W czasie prób fabrycznych doszło do katastrofy śmigłowca Mi-8. Zginęły 4 osoby z 5 znajdujących się na pokładzie.
Na pokładzie testowanego Mi-8MBT znajdowało się 3 członków załogi i 2 inżynierów nadzoru lotniczego. Katastrofę przeżył jedynie drugi pilot, Rinat Galimow, który zdołał wyskoczyć na spadochronie z wysokości ok. 70 m. Jego spadochron nie rozwinął się jednak całkowicie. Pilota z podejrzeniem złamania kręgosłupa zabrano do szpitala ortopedycznego w Kazaniu.
Mi-8MBT odbywał drugi lot po opuszczeniu hali montażowej Kazańskiego wiertoliotnowo zawoda po remoncie. Do katastrofy doszło dziś o 12:12 GMT. Śmigłowiec rozbił się między miejscowościami Nowaja Tura i Zaliesnyj, ok. 15 km od Kazania - stolicy Tatarstanu. Po uderzeniu o ziemię spłonął.
Nie wiadomo co było przyczyną katastrofy. Specjalna komisja znalazła czarną skrzynkę i bada jej zapisy.