Grupa studentów Uniwersytetu stanu Michigan, dysponując budżetem jedynie 2,5 tys. USD, pobiła rekord długości lotu samolotów napędzanymi ogniwami paliwowymi. Wynosi on teraz 10 h i 16 minut.
Poprzedni rekord był o ponad godzinę gorszy i należał do jednego z profesjonalnych przedsiębiorstw inżynieryjnych z Kaliforni.
Studenci z Michigan, w ramach programu SolarBubbles, pracują nad powstaniem technologii, niezbędnych do stworzenia bezzałogowych statków latających, napędzanych w niekonwencjonalny sposób. Mają na koncie już kilkanaście samolotów, napędzanych m.in. silnikami elektrycznymi. Od pewnego czasu zajęli się również ogniwami paliwowymi.
Budżet ich projektu wynosił zaledwie 2,5 tys. USD. Profesjonalne ogniwa pożyczyła im Adaptive Materiale, spółka z niedalekiego Ann Arbor. Przedsiębiorstwo, realizując kilka zamówień wojskowych, również było zainteresowane testowaniem swoich nowych ogniw paliwowych w naturalnych warunkach...
Studenci - bazując na swoich wcześniejszych doświadczeniach - zbudowali 54-kilogramowy bsl, napędzany modelarskim silnikiem elektrycznym i dwułopatowym śmigłem. Próba pobicia rekordu odbyła się pod koniec października, pod miejscowością Milan.
Według szefa grupy, Nicka Rooney`a, lot mógł trwać jeszcze ok. 5 h, jednak zapadające ciemności zmusiły do jego przerwania.