Silne turbulencje wywołane przez Boeinga 767 były prawdopodobnie przyczyną katastrofy Learjeta 45, w której zginął minister spraw wewnętrznych Meksyku.
Pasażerski Boeing 767-300 (lot Mexicana MX1692, z Buenos Aires) wytworzył wiry, które spowodowały utratę kontroli nad samolotem Learjet 45, którym leciał minister spraw wewnętrznych Juan Camilo Mouriño (Katastrofa w Meksyku). Taką informację podał rząd Meksyku, by zaprzeczyć pogłoskom o tym, że minister padł ofiarą zamachu zorganizowanego przez któryś z karteli narkotykowych, z którymi Mouriño prowadził twardą walkę.
Nieoficjalnie uznano, że tragiczny w skutkach błąd popełnił pilot Learjeta. Nie zmniejszył on prędkości samolotu i nie zachował odpowiedniej separacji. Leciał 7,5 km za Boeingiem (15 s), co było odległością zbyt małą o kilka km dla zachowania bezpieczeństwa. Learjet uderzył w ziemię pod kątem ok. 45o.
Według ujawnionych źródeł, o turbulencji jako przyczynie katastrofy świadczy zapis rozmowy załogi tuż przed upadkiem samolotu na przedmieścia Mexico City i zapis z naziemnej kamery przemysłowej. Analiza szczątków samolotu i zapisu rejestratorów pokładowych wykluczyły techniczną przyczynę zdarzenia. W katastrofie zginęło 9 osób na pokładzie samolotu i 6 na ziemi (ostatnia ofiara zmarła klika dni po zdarzeniu), w tym 2 kobiety.