Wczoraj po południu, ok. 17:20 czasu lokalnego (23:20 GMT) z pasa nr 24 lotniska Puerto Carreño-Cumaribo startował samolot cargo Boeing 727 linii Aerosucre Colombia. Miał lecieć do Bogota-Eldorado Airport. Na jego pokładzie znajdowała się 6-osobowa załoga. Tuż po oderwaniu od pasa samolot spadł na ziemię.
Spalony wrak znaleziono niedaleko od końca pasa. Okazało się, że wypadek przeżył tylko jeden członek załogi – technik pokładowy Diego Armando Vargas Bravo, który w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Inny ranny zmarł w szpitalu. Ofiary katastrofy to pierwszy pilot Jaime Cantillo, drugi pilot Mauricio Guzman, inżynier pokładowy Pedro Duarte, dyżurny ruchu Felipe Vargas i operator ładunku Nelson David Rojas.
Rozbity samolot to Boeing 727-2JOF Adv. nr rej. HK-4544, nr ser. 21105/1158. Od 2008 należał do linii Aerosucre Colombia. Został oblatany w sierpniu 1975 w wersji pasażerskiej. Pierwotnie – do 1997 należał do Air Jamaica, po czym został przebudowany na wersję cargo. Przed Aerosucre eksploatowały go linie Kitty Hawk Air Cargo i MidAmerican Aerospace.
10 lat temu rozbił się inny Boeing 727F należący do Aerosucre. Stało się to w listopadzie 2006 po starcie z Bogoty. Zginęło wówczas 5 członków załogi.