Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Katastrofa King Aira pod Melbourne

Lotnictwo cywilne, 21 lutego 2017

Dziś rano, ok. 9:00 czasu lokalnego z pasa nr 17 lotniska Essndon pod Melbourne w stanie Victoria w Australii wystartował do lotu czarterowego samolot Beechcraft King Air. Na jego pokładzie znajdowało się 5 osób, w tym pilot i czterech amerykańskich golfistów. Tuz po starcie doszło do awarii silnika. Pilot dwa razy nadał sygnał Mayday.

Super King Air tuż przed katastrofą – widok z kamery samochodu jadącego autostradą / Zdjęcie: Channel 10

Po awarii samolot zaczął się szybko zniżać. Przeleciał nad autostradą i spadł na budynek Direct Factory Outlet. Po uderzeniu wybuchł pożar. Wszyscy lecący samolotem zginęli na miejscu.

Centrum handlowe płonące po upadku samolotu. Na ziemi nikt nie ucierpiał z powodu katastrofy – na szczęście centrum było nieczynne. Pożar gasiło ponad 90 strażaków / Zdjęcie: facebook

Pilotem samolotu był 60-letni Max Quartermain, współwłaściciel – wraz z żoną Cillą – Corporate and Leisure Aviation w Essendon. Miał 38-letnie doświadczenie w pilotowaniu samolotów. Pasażerowie samolotu byli amerykańskimi golfistami lecącymi na zawody King Island na Tasmanii. Dwóch z nich to mieszkańcy Teksasu: 70-letni Greg De Haven – emerytowany agent FBI, i Russell Munsch – prawnik z kancelarii Munsch Hardt. Do Australii przylecieliz zawodów w Nowej Zelandii.

Max Quartermain był doświadczonym pilotem, z blisko 40-letnim doświadczeniem / Zdjęcie: Supplied

Rozbity samolot to dwusilnikowy Beechcraft B200 Super King Air nr rej. VH-ZCR, nr ser. BB-1544 wyprodukowany w 1996. Należał do Corporate and Leisure Aviation w Essendon.

 Beechcraft B200 Super King Air nr rej. VH-ZCR, który rozbił się pod Melbourne / Zdjęcie: facebook

 


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.