Kilkanaście dni po uzyskaniu przez Embraera certyfikatu dla najmniejszego z ofercie samolotu dyspozycyjnego, Phenoma 100, brazylijski producent otrzymał dopuszczenie do lotów dla największej maszyny tego typu, Lineage 1000.
23 grudnia Embraer otrzymał certyfikat Agência Nacional de Aviação Civil (ANAC), czyli brazylijskich władz lotniczych, dla swojego najnowszego i największego samolotu biznesowego, Lineage 1000.
Prace nad przebudowaniem regionalnego E-190 w maszynę dyspozycyjną, ruszyły oficjalnie w połowie 2006. Szybki rezultat wynika z faktu, że cały płatowiec, silniki (GE CF34-10E o mocy 82,3 kN każdy), większość systemów pokładowych i awionika, pochodzą z samolotów seryjnych. Identyczną są również osiągi, w tym prędkość maksymalna, wynosząca Ma0,82 (890km/h).
Jedyna różnicą - oczywiście poza luksusowym urządzeniem kabiny dla 19 pasażerów - jest zamontowanie większych zbiorników paliwa. Pozwoliło to na zwiększenie zasięgu do 8150 km - przy 8 pasażerach - i 8325 km, przy 4 pasażerach.
Szacowana cena samolotu to ok. 43 mln USD, czyli porównywalna z innymi samolotami tej klasy. Lineage 1000 jest bardziej przestronny, ma jednak najmniejszy zasięg w swojej grupie. Embraer liczy, że w 2009 uda mu się wyprodukować 2-3 samoloty, co byłoby dobrym wynikiem na bardzo ograniczonym rynku największych, luksusowych samolotów dyspozycyjnych i w czasie rozwijającego się kryzysu gospodarczego.
Obecnie Embraer czeka na certyfikat amerykańskich władz lotniczych (zostanie on jednak wydany na podstawie badań, realizowanych przez ANAC) oraz na certyfikat, dotyczący wyposażenia kabiny. Władze przedsiębiorstwa oczekują, że wydanie obu dokumentów nastąpi w najbliższym czasie.