W ubiegłym tygodniu zakończono wielonarodowe ćwiczenia Noble Jump-17. Przedstawiciele wszystkich państw, które wysłały swoje wojska do Rumunii, wykonali ostatnie zadanie wieńczące wspólne szkolenie.
Ostatniego dnia Noble Jump-17 zorganizowano pokaz współdziałania żołnierzy z Albanii, Hiszpanii, Holandii, Norwegii, Polski, Rumunii, Wielkiej Brytanii i USA. Zadaniem wojskowych było odparcie ataku nacierającego nieprzyjaciela, używając wszystkich posiadanych środków ogniowych, w tym karabinków, granatników i moździerzy, pojazdów kołowych, gąsienicowych, śmigłowców i samolotów. Po zakończeniu obrony wybrane pododdziały przeszły do kontrataku, załamując ostatecznie natarcie przeciwnika.
Do rejonu, w którym przez dwa tygodnie prowadzono szkolenie, przybyli przedstawiciele cywilno–wojskowych władz z państw biorących udział w czerwcowym ćwiczeniu. Wśród nich znalazł się dowódca Sojuszniczego Dowództwa Wojsk Połączonych w Neapolu (Allied Joint Force Command), adm. Michelle Howard.
Z Polski do Rumunii przyleciał gen. bryg. Maciej Jabłoński, który reprezentował Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. bron. Leszka Surawskiego. Były dowódca 10. Brygady Kawalerii Pancernej wręczył dowódcy 10. batalionu zmechanizowanego Dragonów, ppłk Wojciechowi Strzeleckiemu, pamiątkowy ryngraf i pismo z podziękowaniami dla żołnierzy z pancernej brygady, którzy uczestniczyli w ćwiczeniu Noble Jump-17.
Na podstawie informacji kpt. Katarzyny Sawickiej, 10. BKPanc.