Portal life.ru poinformował, że wczoraj doszło do dwóch awaryjnych lądowań samolotów szkolnych Jak-130. W obu przypadkach powodem było nieprawidłowe wypuszczenie przedniego podwozia. Nie jest jasne, jaka była tego przyczyna.
Do pierwszego wypadku doszło w Borisoglebsku pod Woroneżem, w bazie szkolnej rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Samolotem z białym numerem burtowym 43 leciał uczeń i instruktor. Przed lądowaniem wykonywali oni manewry, które miały doprowadzić do wysunięcia przedniego podwozia, co się nie udało. Samolot wylądował więc na brzuchu na betonowym pasie, co spowodowało uszkodzenia przedniej części kadłuba. Nikomu nic się nie stało.
Drugi wypadek miał miejsce kilka godzin później w Armawirze w Kraju Krasnodarskim. Sytuacja była bardzo podobna – także nie wysunęło się przednie podwozie, a załodze nie udało się spowodować jego awaryjnego wypuszczenia. Samolot z czerwonym numerem burtowym 55 wylądował na trawie, a jego uszkodzenia były mniejsze niż w pierwszym przypadku. Nikomu nic się nie stało.