HAIG (Hongdu Aviation Industry Group) poinformowała, że 21 grudnia został oblatany samolot L-15B. To uderzeniowa wersja samolotu szkolnego L-15A (JL-10). Według nieoficjalnych informacji, oblatany prototyp napędzany jest silnikami z dopalaczami – ukraińskimi AI-222-25F. Inne nieoficjalne źródła informowały, że w lipcu oblatano prototyp L-15B z silnikami bez dopalaczy. To nie zostało jednak dotąd potwierdzone.
L-15B został ujawniony w maju br. Podano wówczas, że może on przenosić 3,5 t uzbrojenia, w tym pociski przeciwokrętowe. Samolot jest wyposażony w radiolokator z pasywną anteną ze skanowaniem fazowym o zasięgu ponad 110 km, opracowany przez AVIC Institute 607. Silniki z dopalaczami mają umożliwić osiągnięcie prędkości Ma1,5.
Oblatany 21 grudnia L-15B jest pomalowany w barwy chińskich wojsk lotniczych. Samolot ma być jednak oferowany przede wszystkim na eksport jako lekki myśliwiec z możliwościami atakowania celów lądowych i morskich. W przyszłości ma być wyposażany w chińskie silniki, oznaczane nieoficjalnie jako WS-17.
Analitycy zauważyli kilka zewnętrznych różnic między L-15B a L-15A. Inny, dłuższy jest nadajnik danych aerodynamicznych. Wydłużona jest owiewka anteny radiolokatora. Za owiewką kabiny pojawiła się nowa antena, prawdopodobnie systemów łączności. Samolot wyposażono w 9 punktów podwieszeń uzbrojenia, w tym jeden podkadłubowy. Na szczycie usterzenia pionowego umieszczono owiewkę z anteną systemu walki radioelektronicznej. Oczywiście zmienione są też osłony silników.