Rozpoczęty dzisiaj salon w Farnborough pokazuje powrót do dobrej koniunktury dla producentów dużych samolotów pasażerskich. Airbus i Boeing zdobyli ponad 350 zamówień, wartych ponad 43,6 bln USD.
Większość nowych samolotów sprzedał koncern z Seattle. Jet Airways zdecydowały się nabyć 75 Boeing 737 Max 8, a leasingodawcy Goshawk i Jackson Square Aviation podpisali umowy na odpowiednio 20 i 30 samolotów tego modelu.
Trzy towarzystwa potwierdziły swoje wcześniejsze zamiary. United Airlines zakupiły cztery Dreamlinery 787-9, Tarom nabyły pięć 737 Max 8, DHL Express - 14 towarowych 777F. Natomiast brazylijskie linie Gol zakupiły 15 Boeingów 737 Max 8 i zmieniły zamówienie z 30 737 Max 8 na taką samą liczbę Max 10. Qatar Airways potwierdziły zobowiąznie zakupu pięciu towarowych 777F.
Airbus ujawnił, że Sichuan Airlines zamówiły 10 A350-900, a tajwańskie StarLux Airlines zobowiązały się do nabycia 12 A350-1000 i 5 A350-900. Indyjskie towarzystwo Vistara podpisało list intencyjny zakupu 13 A320neo. Kuwejckie Wataniya Airways nabyły 25 A320neo, a niskokosztowe SalamAir z Omanu - sześć A320neo.
Joint venture Goshawk i Macquarie AirFinance nabyło 20 A320neo. Największą pod względem ilościowym transakcją było memorandum zakupu 80 A320neo, złożone przez nieujawione przedsiębiorstwo leasingowe.
Sukcesy odnotowali także Brazylijczycy i Chińczycy. Amerykańskie linie United zakupiły 25 Embraerów 175, a chińskie Urumqi Airlines podpisały list intencyjny dotyczący nabycia 20 samolotów Comac ARJ21-700.
Ogółem zamówiono 399 dużych samolotów komunikacyjnych, z opcją na 7 kolejnych. Jest to wynik porównywalny z pierwszym dniem ubiegłorocznej wystawy w Paryżu, gdzie zamówiono 413 samolotów i niemal dwukrotnie lepszy niż osiągnięty 2 lata temu (237 samolotów). Jednak wciąż daleko jeszcze do salonów z 2013 i 2014, gdzie na inaugurację sprzedano odpowiednio 578 i 538 dużych samolotów komunikacyjnych.