Dziś po południu, po starcie z lotniska Ozerne pod Żytomierzem, rutynowy lot szkolny wykonywał pilot samolotu myśliwskiego Su-27 ukraińskich wojsk lotniczych. Około 15:00 czasu lokalnego, po wykonaniu zadania, samolot podchodził do lądowania na lotnisku startu. Z niewiadomych przyczyn doszło do katastrofy.
Samolot rozbił się ok. 1,5 km od pasa startowego. Jego pilot, nieoficjalnie Oleksadr Fomienko, zginął. Przyczyny katastrofy ma wyjaśnić specjalna komisja.
Według nieoficjalnych relacji świadków, samolot rozbił się, ale nie spłonął. Nie wiadomo, dlaczego pilot nie zdołał się katapultować.
Rozbity samolot należał najprawdopodobniej do 39. eskadry lotnictwa taktycznego. Po dzisiejszej katastrofie ukraińskie WWS dysponują jeszcze 16 Su-27UP1M/S1M/P1M/UB1M.
Dzisiejsza katastrofa jest drugą w ostatnich miesiącach, w której rozbił się ukraiński Su-27. 16 października 2018 w pobliżu bazy Winnica (między Chmielnikiem i Berdyczowem) rozbił się dwumiejscowy Su-27UB1M. W katastrofie zginęło dwóch pilotów – ukraiński i amerykański, uczestniczących w ćwiczeniach Clear Sky 2018. Do tej pory nie wyjaśniono oficjalnie jej przyczyn.