W połowie października amerykański producent robotów wojskowych, Foster-Miller, ujawnił nowy model, noszący nazwę MAARS. To następca uzbrojonego w karabinek maszynowy SWORDS - roboty tego typu służą w Iraku, w 3. Brygadowej Grupie Bojowej wchodzącej w skład 3. Dywizji Piechoty.
Operacje w Iraku i Afganistanie to pierwsze konflikty w historii, w których na masową skalę wykorzystywane są bezzałogowe pojazdy lądowe. W obu tych państwach sama US Army używa ponad pięć tysięcy naziemnych robotów różnych typów, w większości rozpoznawczych i saperskich, służących do sprawdzania i neutralizacji improwizowanych ładunków wybuchowych (m.in. iRobot PackBot czy Talon). Ich liczba w armii amerykańskiej zwiększa się w ogromnym tempie - w 2004 posiadano ich jedynie 163.
Do sierpnia 2007, do czasu pojawienia się w Iraku pierwszych trzech gąsienicowych SWORDS (Special Weapons Observation Remote-reconnaissance Direct-action System) z 5,56-mm karabinkami maszynowymi M249, nie używano jednak robotów uzbrojonych. SWORDS to odmiana robota saperskiego Talon 3B, w której manipulator z chwytakiem zamieniono na zdalnie sterowany moduł uzbrojenia TRAP T-250D Mk IV, na którym może być umieszczony 5,56-mm karabinek maszynowy M249, 7,62-mm karabin maszynowy M240 lub 12,7-mm wielkokalibrowy karabin wyborowy M109. TRAP pozwala prowadzić ogień na dystansie do 800 m. Robot ma pięć kamer, wliczając w to kamerę celowniczą mocowaną za celownikiem optycznym ELCAN M145 MGO. W obecnej konfiguracji, SWORDS Spiral 1, ma masę 90 kg i rozwija prędkość do 8 km/h. Czas pracy na bateriach wynosi od 1 do 4 godzin. Według producenta to pierwszy robot, który otrzymał certyfikat bezpieczeństwa dla uzbrojonego lądowego pojazdu bezzałogowego.
MAARS (Modular Advanced Armed Robotic System) ma modułową konstrukcję, pozwalającą na łączenie na jednym gąsienicowym podwoziu cech saperskiego TALON-a i uzbrojonego SWORDS. Wykorzystano doświadczenia z eksploatacji wcześniejszych robotów i lepiej zaprojektowano kadłub, co pozwoliło uzyskać łatwiejszy dostęp do zasilania i elektroniki pojazdu. W zależności od wymagań misji MAARS może być wyposażony w zdalnie sterowany moduł uzbrojenia (o zwiększonych kątach prowadzenia ognia) z 7,62-mm karabinem maszynowym M240B lub manipulator z chwytakiem, mogącym operować przedmiotami o masie do 45 kg. Wymiana modułu jest szybka i może być przeprowadzona w warunkach polowych.
MAARS jest cięższy od swojego poprzednika, ma masę 160 kg, jednak dzięki temu może przewozić większy ładunek. Konstruktorzy poprawili manewrowość i mobilność robota. Został on wyposażony w silnik z wyższym momentem obrotowym, co bezpośrednio wpływa na przyśpieszenie i elastyczność jazdy. Prędkość MAARS wynosi 6,4 km/h.
Zmianie uległa konsola operatora - ulepszono system sterowania i zwiększono świadomość sytuacyjną osoby sterującej, ponadto wprowadzono również nowy system zabezpieczeń, chroniący przed strzałami przypadkowymi z karabinu maszynowego. Producent twierdzi, że nowy robot jest znacznie bardziej elastyczny od wcześniej stosowanych, a wprowadzenie wspólnego podwozia i systemu sterowania dla odmian saperskiej i uzbrojonej pozwoli obniżyć koszty zakupu i eksploatacji. W obecnej chwili MAARS przechodzi badania wojskowe (szczególnie skupiające się na testach bezpieczeństwa), zaś pierwsze dostawy dla armii amerykańskiej powinny być zrealizowane pod koniec 2008.