Dziś około południa, o 12:10 czasu lokalnego (10:10 UTC) z lotniska Kopenhaga-Kastrup miał wystartować samolot Airbus A319-131 (OY-KBT) lecący do Florencji (lot SK2961). Jednak gdy piloci przygotowywali się do startu, okazało się, że samolot nie ma zaprogramowanej trasy do Florencji-Peretola, a więc nie będzie mógł tam wylądować. Linie próbowały rozwiązać ten problem, ale okazało się to niemożliwe w rozsądnym czasie. Wobec tego zdecydowano, że samolot wystartuje i poleci nie do Florencji, a do Bolonii, skąd pasażerowie dojadą autobusami do miejsca docelowego. Menedżerowie SAS uznali, że to lepsze rozwiązanie niż odwołanie lotu.
Ostatecznie samolot wystartował z Kopenhagi o 13:19 (11:19 UTC). Po 1 h 58 min. wylądował w odległej o blisko 1300 km Bolonii, na lotnisku G. Marconi. Stamtąd pasażerowie zostali zabrani autobusami do Florencji.