Dzisiaj ok. 14:40 na budynek mieszkalny w północnym Las Vegas spadł duży metalowy przedmiot nieznanego pochodzenia. Po odbiciu się od dachu uderzył w samochód i opadł na chodnik. Policja, która przybyła na miejsce wydarzenia, ustaliła, że to pokrywa z samolotu. Podejrzewano, że odpadła od jednej z maszyn stacjonujących w pobliskiej Nellis AFB.
Wkrótce oświadczenie na temat wydarzenia wydało przedsiębiorstwo Draken International. Przyznało, że pokrywa odpadła od jego samolotu A-4 Skyhawk niedługo po starcie z bazy Nellis. Nie wiadomo, jak mogło do tego dojść.
Nikomu nic się nie stało. Pokrywa spowodowała jedynie szkody materialne. Dochodzenie na temat przyczyn incydentu prowadzą specjaliści z bazy Nellis i FAA.