Wczoraj około południa czasu lokalnego po starcie z lotniska międzynarodowego Breda w Holandii dwa samoloty Piper Cub wykonywały lot w formacji. Z niewiadomych przyczyn ok. 12:30 doszło do ich zderzenia. Usterzenie jednego z samolotów wbiło się w przód kadłuba drugiego. Do zderzenia doszło w rejonie Noordlangeweg niedaleko Willemstad w Noord-Brabant.
Samolot z oderwanym usterzeniem rozbił się. Dwaj mężczyźni, którzy nim lecieli, 55-latek z Delft i 77-latek z Steenbergen, zginęli. Pilotowi drugiego samolotu udało się wylądować na pobliskim polu. Na jego pokładzie nikt nie odniósł obrażeń.
Samolot, który się rozbił, to Piper PA-18-95 Super Cub, zn. rej. PH-VCY, nr ser. 18-3601. Był własnością prywatną.
Samolot, którego pilotowi udało się wylądować, to Piper PA-18-125 zn. rej. PH-RED, nr ser. 18-568. Także był własnością prywatną.