Amerykański Ruger zaprezentował ostatnio nowy samopowtarzalny karabinek sportowy na nabój bocznego zapłonu .22 LR. Ma on dość ciekawie wykończone szkieletowe, laminowane łoże i lufę wykonaną ze stali nierdzewnej.
Ciężka samonośna i kuta na zimno lufa o długości 16,12 cala (409 mm) o skoku gwintu 1:16 jest dodatkowo ryflowana, co poprawia odprowadzanie ciepła. Na jej końcu znajduje się fabrycznie zamontowany na gwincie hamulec wylotowy, ale jeśli ktoś ma inne plany to może go odkręcić i zastosować np. tłumik dźwięku.
Komora zamkowa skrywająca zamek, również wykonany ze stali nierdzewnej, została wykonana z anodowanego i utwardzanego stopu aluminium 6061-T6511. Na jej szczycie zamontowano odcinek uniwersalnej szyny montażowej o pochyleniu 30 MOA przeznaczony pod montaż optyki. Ponadto komora zamkowa ma port umieszczony w tylnej części ułatwiający czyszczenie broni.
Mechanizm spustowy BX-Trigger o sile nacisku na spust 1,13-1,36 kg charakteryzuje się też bardzo krótką drogą i przyjemnym resetem, co pozwala na oddawanie celnych strzałów. Karabinek jest konstrukcją przeznaczoną bardziej dla osób praworęcznych (łoże), ale rozmieszczenie manipulatorów nie rozczaruje też osób leworęcznych. Bezpiecznik przetykowy wraz z zatrzaskiem zamka są umieszczone na osłonie spustu, a zwalniacz magazynka jest obustronny.
Karabinek jest zasilany z 10-nabojowych magazynków, a jego cena na rynku amerykańskim ma wynosić 899 USD.