Amerykańska Terrafugia zakończyła etap prób w locie prototypu samoloto-samochodu Transition. Wyniki pozwolą na wprowadzenie korekt do egzemplarza przedseryjnego. Pierwsze dostawy przesunięto na 2011.
Producent szacuje, że dwuosobowy Transition będzie mógł przelecieć ok. 740 km z prędkością przelotową ponad 190 km/h. Prędkość po drodze określana jest jako autostradowa, co w praktyce oznacza 90-100 km/h
Oblot hybrydowej konstrukcji odbył się 5 marca bieżącego (zobacz: Transition w powietrzu). Od tego czasu przeprowadzono dodatkowo 27 testów w locie, badając zachowanie maszyny, w tym własności pilotażowe, osiągi, zachowanie w czasie startów i lądowań oraz przejście z trybu lotniczego na drogowy. Sprawdzono również prędkości przeciągnięcia.
Według oblatywacza, emerytowanego pilota wojskowego, Phila Meteera, maszyna zaprezentowała dobre własności lotne, a uzyskane wyniki testów posłużą do wprowadzenia zmian konstrukcyjnych w drugim prototypie, który ma stać się wzorcem do produkcji seryjnej.
Budowa tego samolotu, oznaczonego jako Beta Prototype, jest wstępem do drugiego etapu prac badawczo-rozwojowych. Przedstawiciele Terrafugii ujawnili, że planują łącznie 4 etapy prac B+R, przed rozpoczęciem produkcji seryjnej.
Poinformowali również, że początek dostaw planowany jest na 2011, co najwyraźniej oznacza powstanie kilkumiesięcznego opóźnienia. Poprzednie informacje mówiły bowiem o zakończeniu procesu certyfikacji - a więc w praktyce również rozpoczęcia dostaw - jeszcze w 2010.