W pobliżu granicy z ChRL rozbił się samolot transportowy An-32 indyjskich wojsk lotniczych. W katastrofie zginęło 13 wojskowych.
Samolot rozbił się w pobliżu wysuniętego lądowiska Machuka w stanie Arunachal Pradesh wczoraj ok. 14:00 czasu lokalnego. Startował w kierunku innego lądowiska - Mohanbari. Na jego pokładzie było 2 oficerów i 11 żołnierzy, w tym 6 z wojsk lądowych (pozostali byli z wojsk lotniczych).
Lot odbywał się w złych warunkach atmosferycznych. Być może pogoda przyczyniła się do katastrofy. Lądowisko Machuka znajduje się w dolinie na wysokości 1890 npm i jest otoczone dżunglą. Zła pogoda i trudno dostępny teren utrudniają poszukiwania wraku.
Feralny An-32 wykonywał regularnie loty z Jorhat w stanie Asam, skąd dowoził zaopatrzenie dla wysuniętych, górskich baz. Poza Machuka i Mohanbari są to Tuting, Pasighat, Vijainagar i Walong. Bazy te to element systemu chroniącego granicę z ChRL.
Indyjskie lotnictwo posiada ponad 100 samolotów An-32 zakupionych w połowie lat 1980. Obecnie lata ok. 80 z nich. An-32 są uznawane w Indiach za stosunkowo bezpieczne. Ostatnio samolot tego typu rozbił się w 1999 w pobliżu Delhi. Zginęło wówczas 21 osób.
Obecnie trwają negocjacje na temat warunków remontów głównych i modernizacji An-32. Kontrakt będą realizować Ukraińcy (Ukraina zmodernizuje indyjskie An-32).