Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Ugoda Airbusa

Przemysł lotniczy, Przemysł zbrojeniowy, Służby państwowe, 01 lutego 2020

Europejski koncern lotniczo-zbrojeniowy Airbus poinformował, że po długich dochodzeniach dotyczących zarzutów przekupstwa i korupcji zasadniczo zawarł ugodę z finansowymi władzami francuskimi (Parquet National Financier), brytyjskimi (Serious Fraud Office) i amerykańskimi. Ma w związku z tym zapłacić kary w wysokości 3,592 mld EUR (w tym najwięcej Francji – 2,08 mld EUR, a około połowę tej kwoty W. Brytanii). Umowa podlega jeszcze zatwierdzeniu przez sądy w tych trzech krajach. Airbus zgodził się również na 3 lata monitorowania przez francuską agencję antykorupcyjną.

Brytyjskie organy zajmujące się nadużyciami finansowymi, a za nimi także podobne instytucje francuskie i amerykańskie wszczęły w 2016dochodzenie w sprawie możliwych oszustw, przekupstw i korupcji, oskarżając różnej rangi pracowników Airbusa. W związku z dochodzeniem władze Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec zamroziły wnioski o kredyty eksportowe złożone przez Airbusa, ale cofnęły te decyzje w 2018. Kredyty takie są wykorzystywane przez wiele rządów do wspierania eksporterów, często zastępując lub uzupełniając kredyty bankowe, oferowane zagranicznym nabywcom produktów. Często dotyczą one linii lotniczych, by te mogły pozwolić sobie na zakup nowych samolotów.

Oskarżenia wobec Airbusa dotyczyły głównie niezgodnego z prawem wykorzystania jego zagranicznych agentów. Postępowania miały wyjaśnić związane z tym niejasności. USA dodatkowo oskarżały europejski koncern o naruszenie zasad eksportu broni. Nieoficjalnie wiadomo, że od czasu rozpoczęcia dochodzeń Airbus bez rozgłosu restrukturyzuje swoje operacje sprzedażowe, kończąc relacje z wieloma stronami trzecimi.

Umowa, którą zawarł Airbus, oznacza że koncern uniknął postępowania karnego, które groziłoby wykluczeniem z zamówień publicznych w Stanach Zjednoczonych Ameryki i Unii Europejskiej. Byłby to potężny cios dla dużego dostawcy lotniczego, obronnego i kosmicznego. Prokuratorzy stwierdzili jednocześnie, że osoby fizyczne nadal mogą być oskarżane o przestępstwa i ścigane z tego tytułu.

Warto zauważyć, że w Airbusie w ostatnich latach zaszły poważne zmiany personalne. Z koncernu w ubiegłym roku odszedł dyrektor generalny Tom Enders i dyrektor operacyjny Fabrice Brégier, a także szef sprzedaży John Leahy. Z obecnymi problemami musi zmierzyć się następca Endersa, Guillaume Faury. Nieoficjalnie wiadomo, że wewnętrze postępowanie koncernu zakwestionowało płatności na rzecz różnego rodzaju agentów na poziomie 100 mln Euro rocznie. Miały one zostać wstrzymane w 2014.

Na rozprawie w londyńskim Royal Courts of Justice brytyjski Urząd ds. Poważnych Nadużyć Finansowych przedstawił przykłady nielegalnych i nagannych działań Airbusa w ramach operacji nazywanych specjalnymi kryptonimami, takimi jak Van Gogh czy leki i dawki przepisane przez dr. Browna. Według Urzędu, koncern zatrudnił żonę dyrektora Sri Lankan Airlines jako pośrednika i wprowadził w błąd brytyjską agencję kredytów eksportowych UKEF w związku z jej nazwiskiem i płcią, płacąc jednocześnie 2 mln USD. Airbus miał też wynająć i ukryć płatności na rzecz bliskiego krewnego urzędnika rządowego w Ghanie, w związku ze sprzedażą wojskowych samolotów transportowych. Airbus sponsorował również zespół wyścigowy Formuły 1 Caterham należący do kadry kierowniczej AirAsia podczas negocjowania zamówień samolotów. Brytyjskie dochodzenie obejmowało także zarzuty przekupstwa dotyczące tajwańskich TransAsia Airways, Garuda Indonesia i Citilink Indonesia. W sumie postępowanie objęło 20 państw, w tym w Chiny, Japonię, Rosję, Kuwejt, Brazylię i Turcję.

Prawie wszyscy oskarżani o prowadzenie nielegalnych interesów z Airbusem zaprzeczają stawianym zarzutom. Dla zawartej właśnie ugody nie ma to jednak znaczenia. Może jednak mieć istotne znaczenie dla postępowań wobec osób fizycznych, jeśli te będą kontynuowane.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.