Wczoraj odbyła się uroczystość przekazania siłom zbrojnym Iranu partii bsl kilku typów. Ceremonia została zorganizowana przez Organizację Przemysłu Lotniczego Iranu (IAIO) w Isfahanie. Wziął w niej udział minister obrony, gen. bryg. Amir Hatami.
Najwięcej zainteresowania wzbudziły odrzutowce bojowe Karrar III. Mają one zasięg 1500 km i mogą latać na wysokości 13,5 km przez 3 h. Ich uzbrojenie stanowią pociski rakietowe Kowsar i Nasr-1 oraz bomby. Mogą być też wykorzystywane do misji samobójczych. W podstawowej wersji służą jako cele treningowe.
Przemysł irański przekazał wojsku także bsl Ababil 3. Mogą one wykonywać loty rozpoznawcze w promieniu 150 km. Ababil-3 napędzany jest silnikiem tłokowym ze śmigłem pchającym.
Podczas prezentacji pokazano również dużą liczbę odrzutowych celów treningowych. Powstały one na bazie amerykańskich MQM-107A. Także one mogą atakować cele w misjach samobójczych.
Minister Hatami powiedział, że wojskowe bsl są produkowane przez rodzimy przemysł przy wsparciu kilku uczelni technicznych. Mają być wykorzystywane przede wszystkim do nadzorowania wód Zatoki Perskiej wokół cieśniny Ormuz, przez które przepływa jedna piąta światowych dostaw ropy. Hatami podkreślił, że Iran poczynił wielkie postępy w uzyskiwaniu samowystarczalności w produkcji uzbrojenia. Dzieje się tak w warunkach trwających od dziesięcioleci amerykańskich sankcji i embarga na dostawy komponentów ważnych dla przemysłu lotniczego i zbrojeniowego.