Minister obrony narodowej opublikował w mediach społecznościowych informację o planach zakupu transporterów Rosomak-S do przewozu obsług przenośnych wyrzutni ppk Spike. Umowa ma zostać zawarta w trzecim kwartale br.
Według informacji zamieszczonej przez szefa resortu obrony, zamówienie na 60 Rosomaków-S to kolejny kontrakt dla polskiego przemysłu zbrojeniowego zapowiedziany w czasie pandemii SARS-CoV-2.
Wojsko Polskie używa 27 Rosomaków w tym wariancie. Wozy znajdują się w 12. i 17. Brygadzie Zmechanizowanej, gdzie trafiły w 2008. Ich parametry są tożsame z wariantem bazowym Rosomaka. Do różnic można zaliczyć wygospodarowane miejsce wewnątrz przedziału desantowego dla dwóch wyrzutni ppk Spike wraz z pociskami i obsługą, a także brak uzbrojenia pojazdu. Rosomaki-S zwane potocznie spajkowozami traktowane były jako rozwiązanie tymczasowe. Po raz kolejny rozwiązanie prowizoryczne stanie się dla MON docelowym.
Według nieoficjalnych informacji na spajkowozy przebudowane zostaną pojazdy już wyprodukowane i odebrane przez wojsko jako podwozia bazowe dla wariantów rozpoznawczych. Można zatem przypuszczać, że zamówiona zostanie kolejna partia Rosomaków lub zrezygnowano z wprowadzenia do uzbrojenia Rosomaka-R1/R2 (Amunicja dla BWP-1 i Rosomaków, 2019-12-19).