7 stycznia 2021 Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych Ameryki wydał oświadczenie w sprawie ukarania Boeinga za spisek mający na celu oszukanie Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) w czasie certyfikacji samolotów pasażerskich rodziny 737 MAX.
Boeing został skazany przez sąd z Północnego Dystryktu stanu Teksas na zapłatę kary w wysokości 243,6 mln USD na rzecz państwa amerykańskiego, wypłaty 1,77 mld USD na rzecz linii lotniczych użytkujących samoloty rodziny 737 MAX oraz utworzenie specjalnego funduszu w wysokości 500 mln USD, z którego mają być wypłacane odszkodowania dla rodzin ofiar katastrof linii lotniczych Lion Air i Ethiopian Airlines, w których łącznie zginęło 346 osób.
Według Davida P. Burnsa z departamentu kryminalnego ministerstwa sprawiedliwości USA: pracownicy Boeinga wybrali ścieżkę zysku zamiast szczerości, ukrywając przed FAA istotne informacje dotyczące obsługi samolotu 737 MAX i starając się ukryć swoje oszustwo; ten wyrok pociąga Boeinga do odpowiedzialności za przestępstwa popełnione przez jego pracowników, zajmuje się finansowymi skutkami dla jego klientów z linii lotniczych i, miejmy nadzieję, zapewni pewną rekompensatę dla rodzin i beneficjentów ofiar katastrof.
Jednak w oświadczeniu Departamentu Sprawiedliwości zadziwiający jest brak informacji o postawieniu jakichkolwiek zarzutów karnych komukolwiek z pracowników Boeinga – w tym samym dokumencie mówi się o świadomym ukrywaniu zmian w układzie wspomagania stateczności zabezpieczającym przed przeciągnięciem (MCAS) samolotów rodziny 737 MAX i związanym z tym brakiem przeprowadzenia odpowiednich szkoleń pilotów linii lotniczych (737 MAX znowu latają w USA, 2020-12-30, Stanowisko EASA w sprawie 737 MAX, 2020-11-25, Zgoda na wznowienie eksploatacji Boeingów 737 MAX , 2020-11-18).