Dowódca irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, gen. Hossein Salami odwiedził jedną z podziemnych baz rakietowych. - Baza jest jedną z kilku rozmieszczonych wzdłuż wybrzeża Zatoki Perskiej. Znajdują się w nich strategiczne pociski marynarki wojennej Korpusu o zasięgu kilkuset kilometrów – powiedział Salami.
Nie ujawniono, gdzie znajduje się odwiedzona baza. Warto przypomnieć, że podobne bazy Korpus prezentował już w ubiegłym roku. Pokazano też wówczas start pocisku spod piasku pustyni. Przed startem miejsce, pod którym znajdowała się wyrzutnia, niczym nie różniło się od otoczenia.
Iran stworzył podziemne bazy rakietowe, by zapewnić sobie możliwość uderzenia odwetowego w wypadku ataku na własne terytorium. W zasięgu umieszczonych w nich pocisków znajduje się wiele państw uznawanych za wrogów Teheranu, a sojuszników USA. Pociski przeciwokrętowe mogą zaś sparaliżować ruch statków na wodach Zatoki Perskiej.