Departament Obrony USA skierował do ochrony inauguracji prezydentury Joe Bidena do Waszyngtonu i okolic 25 tys. żołnierzy National Guard. Uzupełniają oni kilka tysięcy żołnierzy stale przebywających w tym rejonie. Gwardzistów skierowano ze wszystkich 50 stanów, trzech terytoriów, a także samego Waszyngtonu. O bezpieczeństwo dbają też tysiące funkcjonariuszy z szeregu federalnych i lokalnych agencji.
Mobilizacja wojska i Gwardii Narodowej to efekt wydarzeń z 6 stycznia 2021, gdy tysiące manifestantów wtargnęło na Kapitol, protestując przeciwko – ich zdaniem – sfałszowanym wyborom prezydenckim (główne zarzuty stawiane są w związku z wyborami korespondencyjnymi). Teraz Kapitol przekształcono w fortecę – gwardziści śpią nawet na jego terenie. Dla porównania – w inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w 2016 wzięło udział 8 tys. gwardzistów.
Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa przejawiają się nie tylko w znacznie zwiększonej liczbie gwardzistów. Na ogromnej większości obszaru The Mall i poza nim wzniesiono wiele wzmocnionych ogrodzeń. W tym rejonie ruch samochodowy, a nawet pieszy, został sparaliżowany. Dzieje się tak, choć inaugurację – zgodnie z prawem – zaplanowano na 20 stycznia 2021.
Różnego rodzaju ograniczenia i środki bezpieczeństwa zastosowano też w wielu miejscach USA poza Waszyngtonem.