W czwartek i piątek bezchmurna pogoda wystawiła na poważną próbę umiejętności pilotów szybowców, startujących w mistrzostwach Polski w Lisich Kątach. Mimo dwóch dalszych miejsc, Karol Staryszak zachował pozycje lidera w klasie 18-metrowej.
Bezchmurne niebo spowodowało, że piloci nie mieli wielu opcji w wyborze prądów wznoszących - np. w piątek, w rejonie startu były tylko dwa kominy. Również z tego powodu wyniki tych konkurencji, były odmienne od poprzednich.
Przerwana została passa czterech zwycięstw Karola Staryszaka w klasie 18-metrowej. W czwartek był on dopiero 16., a w piątek 2. Mimo tego zachował on pozycję lidera w klasyfikacji generalnej z 4640 pkt.
Jego najgroźniejszym konkurentem pozostaje Stanisław Wojczak, również startujący na niemieckim ASG-29, który do tej pory zgromadził 4284 pkt., wygrywając czwartkowy lot po wieloboku. Jednak, by myśleć o tytule mistrza Polski, musiałby w praktyce liczyć, że dotychczasowy lider nie ukończyłby jednej z dwóch ostatnich konkurencji. 3. miejsce, z niewielką stratą 37 pkt. zajmuje Leszek Staryszak, który również ma na koncie jedno zwycięstwo, w piątkowej obszarówce. Szanse n podium zachowali także Andrzej Śmielkiewicz, Janusz Centka i Mikołaj Zdun.
W Klasie Światowej liderem jest Krzysztof Herczyński z 2463 pkt., który powiększył przewagę nad Martą Najfeld do 346 pkt. W Krajowych Zawodach Szybowcowych im. Szczepana Grzeszczyka (Klub-B) prowadzi Jacek Wiliński (2017pkt.), przed Bartoszem Staszakiem (1879) i Agatą Kaszczuk (1856). Zakończenie mistrzostw w niedzielę.