W czasie ostatniej wizyty delegacji irackiej w Serbii, goście odwiedzili miejsca przechowywania 19 MiG-ów 21 i 23, wysłanych do tego kraju na remonty w 1989. Bagdad ma nadzieję na ich włączenie w skład wojsk lotniczych. Samoloty nie nadają się jednak do lotu.
MiG-i zostały przetransportowane do Jugosławii w 1989. Trafiły do zakładów remontowych na terenie dzisiejszej Chorwacji. Prace nie zostały jednak zrealizowane - rok później Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła na Irak embargo, dotyczące handlu bronią, po ataku na Kuwejt.
Sytuacja skomplikowała się po wybuchu wojny domowej w Jugosławii. Zdekompletowane maszyny zostały przewiezione do Serbii. Z czasem zostały wykorzystane przez wojska lotnicze Byłej Jugosławii jako magazyn części zamiennych.
Delegacja iracka odkryła, że jedynie 3 samoloty są kompletne, z czego jeden stanowi eksponat muzeum lotnictwa w Belgradzie. Żaden z nich nie nadaje się do lotu.
Przyszłość maszyn nie jest jasna. Władze w Bagdadzie liczą, że uda się je włączyć w skład odbudowywanych wojsk lotniczych, które nie posiadają klasycznych samolotów wielozadaniowych. Proces pozyskania amerykańskich F-16 nie został jeszcze sfinalizowany.
Ppłk. Gary Kolb, rzecznik prasowy Multi-National Transition and Security Command-Iraq wyraził jednak wątpliwość, czy plan rewitalizacji wiekowych MiG-ów jest realny. W istocie, łatwiejszym rozwiązaniem byłoby nabycie używanych, ale sprawnych samolotów tego typu z zapasów mobilizacyjnych krajów byłego bloku wschodniego.