Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Niebezpieczne rozpoznawanie twarzy

Służby państwowe, 16 kwietnia 2021

W tym roku trzy główne przedsiębiorstwa zajmujące się technologią rozpoznawania twarzy podjęły decyzje, aby zahamować jej rozwój lub całkowicie z niej zrezygnować. IBM, Amazon i Microsoft obawiają się, że organy ścigania mogą nadużywać tej technologii i naruszać prawa człowieka. Po wycofaniu funkcji rozpoznawania twarzy, policja będzie bardziej skupiać się na śledzeniu śladów cyfrowych. Ta wiadomość jest niezwykle ważna właśnie teraz, gdy na całym świecie narastają niepokoje społeczne, a rządy wdrażają różne metody nadzoru w celu zarządzania skutkami pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.

Rozpoznawanie twarzy zapoczątkowało nową, niebezpieczną falę rządowych narzędzi nadzoru / Ilustracja: NordVPN

Rozpoznawanie twarzy było jednym z najszybciej rozwijających się narzędzi do identyfikacji podejrzanych, z których korzystały organy ścigania. The Washington Post ujawnił, że 2011 FBI zarejestrowało 390 tys. wyszukiwań związanych z rozpoznawaniem twarzy.

Badanie przeprowadzone przez amerykański National Institute of Standards and Technology (Narodowy Instytut Standaryzacji i Technologii) wykazało, że sztuczna inteligencja błędnie identyfikuje kobiety oraz osoby o innym kolorze skóry niż biały nawet od 10 do 100 razy częściej niż ma to miejsce w przypadku białoskórych mężczyzn. Budzi to obawy, co do potencjału dyskryminacji i stronniczego ścigania ze względu na płeć i pochodzenie etniczne.

Mimo tego, inni dostawcy technologii rozpoznawania twarzy, tacy jak Clearview.ai, prawdopodobnie wykorzystają nowe możliwości sprzedaży. Technologia oferowana przez tę spółkę pozwala na znalezienie w Internecie obrazu sprzed 10 lat.

Zapewnienie bezpieczeństwa społeczeństwu kosztuje. W tym przypadku technologia, o której mowa, ciągle znajduje się w głębokiej fazie rozwoju. Może to spowodować wzmożoną inwigilację, naruszanie prawa do protestów i ściganie niewinnych ludzi. Tak więc decyzja największych firm wywiera presję na innych firmach, aby ponownie oceniły swój cel dalszego rozwoju technologii – mówi Daniel Markuson, ekspert ds. prywatności w sieci z NordVPN.

Rozpoznawanie twarzy zapoczątkowało nową, niebezpieczną falę rządowych narzędzi nadzoru. Chociaż zjawisko zwalnia, śledzenie cyfrowych śladów prawdopodobnie będzie postępować. Inteligentne urządzenia, takie jak telefony komórkowe, domowe głośniki, zdalne kamery i inteligentne zamki do drzwi, śledzą lub rejestrują działania użytkownika. To sprawia, że są doskonałym źródłem informacji do badań i analiz. Dzienniki aktywności pomagają zbierać dowody, alibi i oświadczenia świadków na całym świecie.

Mark Stokes, szef działu kryminalistyki cybernetycznej i komunikacji w Scotland Yard, podkreślił, że siły policyjne w Wielkiej Brytanii są szkolone w zakresie analizowania śladów lokalizacji, aktywności online i zapisów internetowych zakupów.

W Stanach Zjednoczonych do uzyskania historii lokalizacji telefonu komórkowego danej osoby wymagany jest nakaz, ale wymóg ten nie ma zastosowania w przypadku innych technik śledzenia cyfrowego. Pozostawia to pole do popisu złodziejom, szczególnie w przypadku przestępców fałszujących dowody za pomocą urządzeń hakujących. Z drugiej strony, organy ścigania mogą również posunąć się za daleko w zakresie śledzenia w sieci, co może doprowadzić do dyskryminacji lub naruszenia prawa do prywatności.

W obecnej sytuacji ciężar ochrony przed potencjalną, błędną identyfikacją lub naruszeniem prywatności spada na samych obywateli. Technologie takie jak VPN pozwalają im zachować większą prywatność w sieci. […] Ludzie traktują swoje cyfrowe bezpieczeństwo i prywatność bardziej poważnie, a rozwój wydarzeń w 2020 uzasadnia taką potrzebę – podkreśla Daniel Markuson.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.