Przeżywający poważne problemy finansowe irlandzki przewoźnik regionalny Stobart Air poinformował, że nie znalazł nabywcy i w związku z tym zaprzestał działalności. Jednym ze skutków jest rozwiązanie w trybie natychmiastowym umowy franczyzowej z Aer Lingus. W efekcie w wielu miastach Irlandii i Wielkiej Brytanii utknęli pasażerowie Aer Lingus. Sytuacja dotyczy przede wszystkim połączeń z lotnisk w Dublinie i Belfaście.
Z wydanego przez Aer Lingus oświadczenia wynika, że samoloty Stobart Air prawie nie latały od marca 2020. Był to wynik restrykcji związanych z tzw. pandemią. Stobart Air zaprzestała działalności i jest obecnie w trakcie wyznaczania likwidatora – stwierdzono w oświadczeniu. Przed ogłoszeniem pandemii linia wykonywała ponad 900 lotów tygodniowo na 30 trasach.
Aer Lingus poinformowała, że komunikuje się z klientami, aby poinformować ich o możliwościach zmiany rezerwacji lub żądania zwrotu pieniędzy. Ogłoszenie dotyczy lotów z Dublina do Kerry, Donegal, Glasgow, Edynburga i Newquay. Odwołane zostały również loty z Belfastu do Manchesteru, Birmingham, Edynburga, Leeds Bradford, Exeter i lotnisk East Midlands. Problemy z Stobart Air nie mają natomiast wpływu na loty Aer Lingus na Heathrow.
W ostatnich miesiącach Stobart Air poszukiwała inwestora. W kwietniu 2021 informowała nawet, że go znalazła. Ostatecznie okazało się, że nie dysponuje on odpowiednimi środkami. Zaprzestanie działalności przez linię oznacza zwolnienie jej 480 pracowników.