MO Izraela poinformowało o przeprowadzeniu testów laserowego systemu przeciwlotniczego. Prowadziła je Dyrekcja ds. Badań i Rozwoju Systemów Obronnych wraz z Elbit Systems i wojskami lotniczymi. Laser dużej mocy był umieszczony na cywilnym samolocie Cessna 208B Grand Caravan. Próby są etapem wieloletniego programu pilotażowego izraelskiej Defense Ministry Administration for the Development of Weapons and Technological Infrastructure (MAFAT).
W kolejnych etapach systemy laserowe mają być umieszczane w większych samolotach, a później także na innych platformach. W przyszłości będą służyć nie tylko celom obronnym, ale i ofensywnym. Za kilka lat ma powstać laser o mocy 100 kW, który będzie mógł zwalczać cele odległe o 20 km.
Według komunikatu testowany system zniszczył wszystkie wyznaczone bezzałogowe cele. Celów było kilka, a ich niszczenie odbywało się według różnych scenariuszy – z różnych odległości i na różnych wysokościach. W każdym przypadku odległość przekraczała kilometr. System działał w różnych warunkach atmosferycznych.
Laser systemu może być nakierowany na wybrany fragment celu z bardzo dużą dokładnością. Promieniowanie jest emitowane tak długo, aż cel zostanie zniszczony. Cały proces realizowany jest automatycznie.
Powodzenie testów oznacza strategiczną zmianę w zdolnościach obronnych Izraela. W przyszłości laserowy system przeciwlotniczy ma uzupełnić systemy rakietowe. Obecnie wielowarstwową obronę powietrzną Izraela tworzą systemy Iron Dome, David’s Sling i Arrow. Lasery dużej mocy mają niszczyć samoloty i śmigłowce, ale także bezzałogowce i pociski rakietowe.
W ubiegłym roku izraelskie ministerstwo obrony uruchomiło trzy programy mające na celu opracowanie demonstracyjnych systemów laserów wysokoenergetycznych. Jeden z nich to stacjonarny naziemny system laserowy, a drugi to mobilny laser na platformie lądowej do obrony wojsk w działaniach bojowych. System na platformie lotniczej powstaje do przechwytywania zagrożeń powyżej pokrywy chmur i do obrony rozległych obszarów.
Naziemny system laserowy ma osiągnąć zdolność operacyjną za 3-4 lata. System lotniczy ma być gotowy za 8-10 lat. Za kolejną dekadę ma powstać system zdolny do niszczenia celów oddalonych o setki kilometrów. System naziemny ma zostać rozmieszczony w pierwszej kolejności w pobliżu Strefy Gazy, by zwalczać wystrzeliwane stamtąd pociski rakietowe i wspomagać kompleksy przeciwrakietowe Iron Dome.