Amerykański bsl Shadow uderzył w siedzibę Irackiej Partii Islamskiej w Mosulu. Według amerykańskich wojskowych, bezpilotowiec patrolował okoliczne drogi.
Wydarzenie miało miejsce wczoraj ok. 7:00. Shadow uderzył w tylną część dachu budynku regionalnej siedziby Irackiej Partii Islamskiej - największego ugrupowania politycznego sunnitów w Iraku. Amerykanie twierdzą, że bezpilotowiec uległ awarii. Według rzecznika amerykańskich sił okupacyjnych, mjr. Dericka Chenga, bsl raczej nie został zestrzelony.
Shadow patrolował drogi na północy Iraku, gdzie często podkładane są ładunki wybuchowe. Amerykanie nazywają ten obszar ostatnim bastionem al Kaidy w Iraku.
Shadow to samolot rozpoznawczy. Nie był uzbrojony. Nikt nie został ranny w wyniku uderzenia w budynek. Amerykanie obiecali pomoc w jego naprawie.
To drugi we wrześniu przypadek rozbicia amerykańskiego bsl w Iraku. W centralnym Iraku 14 września rozbił się należący do USAF bsl Predator. Także wówczas nie było ofiar w ludziach. Predatory są wykorzystywane do rozpoznania, ale mogą być też uzbrajane w kpr Hellfire.