Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Bałtijsk walczył z dywersantami

Marynarka wojenna, Wojska specjalne, Strategia i polityka, 27 czerwca 2021

Bałtisk – główną bazę rosyjskiej Floty Bałtyckiej zaatakowały dwie grupy podwodnych dywersantów, wysłanych do zablokowania portu i umieszczenia min magnetycznych na zanurzonych partiach poszycia najważniejszych okrętów. Taki był scenariusz – jak podaje służba prasowa Bałtflota – realistycznych, czerwcowych ćwiczeń odpierania uderzenia wrogich komandosów na najbardziej istotne dla interesów Rosji na Bałtyku centrum operacji morskich.

Według relacji prasowych z ćwiczeń, po uruchomieniu alarmu do akcji weszły specjalnie wyszkolone grupy nawodne i podwodne, dysponujące szybkimi łodziami i zainstalowanymi na nich czujnikami, oraz nurkowie bojowi. Pierwszą grupę symulowanych podwodnych dywersantów udało się – jak piszą Rosjanie – zlokalizować za pomocą zainstalowanych w porcie systemów nadzoru podwodnego (kompleksu Kalmar?), po czym do akcji weszły specjalne miotacze podwodnych granatów do zwalczania nurków bojowych.

Służba prasowa Bałtfłota doniesienia o ćwiczeniach przeciwdywersyjnych w Bałtijsku opatruje takim zdjęciem nurka bojowego Floty Bałtyckiej, uzbrojonego w podwodny gładkolufowy karabin APS (Awtomat Pdowodnyj Spiecijalnyj) kalibru 5,66 mm Władimira Simonowa. Jego zasięg na powierzchni to 100 m, na głębokości 5 m – 30 m, a na głębokości 40 m – do 11 m / Zdjęcie: Bałtfłot

Tę broń rosyjska marynarka rozwija od dawna i wiele jednostek dozorowych jest w nią wyposażonych. Są to 10-lufowe wyrzutnie RG-55M, ekspediujące  salwę 55 mm granatów na odległość od 50 do 500 m. Każdy z nich może wyeliminować nurka bojowego na głębokości do 40 m, znajdującego się w promieniu 16 m od miejsca eksplozji. Do dyspozycji są także ręczne dwulufowe miotacze DP-64 granatów GF-45M 45 mm o zasięgu do 400 m i skuteczności podwodnej do 40 m. Po wybuchu niszczą one cele podwodne w promieniu 14 m.

W ten sposób uporano się z pierwszym zagrożeniem. Druga grupę podwodnych komandosów ochrona portu w Baltijsku – informuje Baltflot – wyeliminowała pod wodą – wpuściwszy do akcji własnych nurków bojowych, uzbrojonych w podwodną broń maszynową (karabiny APS). W rosyjskich relacjach przeczytać, że niechcianym gościom nie udało się zaminować okrętów przycumowanych w kejach portu w Bałtijsku. W ćwiczeniach odpierania podwodnych ataków komandosów wzięła udział grupa około 20 rosyjskich nurków bojowych, szybki kuter patrolowy z miotaczami granatów i szybkie łodzie półsztywne.

Kolejnym ćwiczonym przez marynarzy z Baltijska epizodem było odpieranie ataków małych, szybkich jednostek nawodnych wojsk specjalnych na rozlokowane na redzie bazy duże okręty bojowe. Brakuje tu jednak dokładnego opisu akcji. Relacjonujący podali jedynie, że doszło do przechwycenia wrogich jednostek obsadzonych przez dywersantów przez własne oddziały antyterrorystyczne i ich kompletnego zniszczenia.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że poprzez szeroki rozgłos nadany ćwiczeniom Rosja sygnalizuje, że być może dotarły do niej plany ewentualnej neutralizacji Bałtijska w przypadku kryzysu za pomocą podwodnej operacji specjalnej i jest gotowa ją pokrzyżować.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.