Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Standaryzacja według PCO

Imprezy branżowe, Przemysł zbrojeniowy, Wojska lądowe, 07 września 2021

PCO SA obchodzi w bieżącym roku 45-lecie działalności na rynku zbrojeniowym. W bogatym portfolio produktów warszawskiej spółki jedno z kluczowych miejsc przypada systemom i urządzeniom optoelektronicznym pojazdów wojskowych. Konsekwentnie realizowana polityka zakładu daje szansę na pełne zabezpieczenie potrzeb Sił Zbrojnych RP w tym segmencie wyrobów.

Pierwszymi, w pełni nowoczesnymi, optoelektronicznymi produktami pokładowymi PCO były noktowizyjne urządzenia dla poszczególnych członków załóg wozów bojowych. Po upadku Układu Warszawskiego możliwy stał się bowiem import zachodnich wzmacniaczy obrazu, co pozwoliło na opracowanie pasywnych urządzeń obserwacji nocnej, zapewniających – w odróżnieniu od wyrobów stosowanych w PRL – skrytość działania. W ten sposób powstały m.in. urządzenia obserwacyjne kierowcy rodziny PNK. Wyznaczyły one z czasem swoisty standard wyposażenia WP, trafiając nie tylko do czołgów T-55, T-72 i ich odmian, ale również np. do wozów rodziny Rosomak czy BWP-1. Są one stale udoskonalane, gwarantując spełnianie rosnących wymagań wojska.


PCO dostarcza również od dekad systemy samoosłony pojazdów, których ostatni model SSP-1 Obra-3 w różnych odmianach jest montowany na kilku typach wozów, także zagranicznych.
Kolejnym przełomem w relacjach producenta z użytkownikiem było opracowanie w PCO kamery termowizyjnej KLW-1 Asteria, z przeznaczeniem dla urządzenia celowniczego czołgów PT-91. Od kilku lat, w ramach remontów głównych Twardych, KLW-1 zastępują stopniowo wyeksploatowane i nienaprawialne kamery produkcji izraelskiej.
Z podobnych przyczyn powstały także odmiany kamer KLW-1E i KLW-1P (odpowiednio dla celownika działonowego i urządzenia obserwacyjnego dowódcy), w ramach programu modernizacji Leopardów 2A4 do wariantu 2PL. Od 2019 kamery KLW-1 są również montowane, jako główny element celownika PCT-72, w modyfikowanych czołgach T-72, zastępując przestarzałe urządzenia noktowizyjne. By dokończyć proces całkowitego przezbrojenia w polskie kamery termowizyjne wszystkich typów czołgów podstawowych Wojsk Lądowych, konieczne byłoby doposażenie w kamery typu KLW Leopardów 2A5. Choć jest to planowane, wojsko nie podjęło jeszcze w tej sprawie wiążących decyzji.
Najnowszymi produktami pokładowymi warszawskiej spółki są głowice optoelektroniczne GOD-1 Iris i GOC-1 Nike, odpowiednio dla dowódcy i działonowego zdalnie sterowanego systemu wieżowego ZSSW-30. Będą one dostarczane dla bojowych KTO Rosomak i nowych bwp Borsuk. Ze względu na docelową ich liczbę, liczoną w setkach egzemplarzy, a także fakt, że nie mają one jeszcze odpowiedników w Wojsku Polskim, termowizyjno-telewizyjne głowice z PCO powinny wyznaczyć nowy standard. Można zakładać, że ich odmiany będą implementowane w każdym nowym typie i odmianie wozów podobnej klasy.
Podobna sytuacja dotyczy systemów obserwacji dookólnej rodziny SOD Atena i termowizyjnych kamer cofania KDN-1T, które są oferowane w niemal każdym z nowych programów pancernych realizowanych przez polski przemysł zbrojeniowy.
Znaczenie i pozytywne efekty tej standaryzacji są oczywiste: zapewnienie pełnego bezpieczeństwa dostaw, niższe – w porównaniu do importu – koszty zakupu, serwisowania, szkolenia załóg i techników oraz krótkie terminy realizacji napraw i obsług, co ma wpływ na wyższy poziom dostępności i sprawności wozów bojowych. Równie ważne są możliwości dalszego rozwijania oraz modernizowania tych urządzeń, co zapewni wymagany, stale rosnący poziom nowoczesności sprzętu eksploatowanego przez Siły Zbrojne RP.
Dysponując tym potencjałem Polska dołącza do grona takich państw jak Stany Zjednoczone Ameryki, Niemcy, Francja, Włochy i Izrael, które są niezależne w dziedzinie dostaw i serwisowania pokładowych systemów optoelektronicznych, jednego z najdroższych elementów współczesnych wozów bojowych.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.