USA nie zgodziły się na sprzedaż Katarowi bezzałogowców MQ-9B Predator. Katar zwrócił się w tej sprawie do Amerykanów już ponad rok temu. Do tej pory Departament Stanu nie odpowiedział na zapytanie. Nie wyjaśnił też dlaczego tak się dzieje.
Doha jest bardzo niezadowolona z powstałej sytuacji. Tym bardziej, że inne państwa regionu, m.in. ZEA, uzyskiwały w tym czasie od USA zgodę na zakup amerykańskiego uzbrojenia. Oburzenie władz Kataru jest tym większe, że w ostatnim czasie udzieliły one Amerykanom znaczącego wsparcia w czasie ewakuacji uciekinierów z Afganistanu.
Katar chce kupić 4 MQ-9B. Ewentualną transakcję, z pełnym wsparciem logistycznym, wyceniono wstępnie na 600 mln USD. Katarczycy chcieliby wykorzystać amerykańskie bezzałogowce do ochrony infrastruktury, w tym rurociągów. Miałyby one też zwiększyć bezpieczeństwo mistrzostw świata w piłce nożnej zaplanowanych na 2022.