Po 35 latach aktywnego działania, polscy żołnierze kończą służbę w strukturach United Nations Disengagement Observers Force Mission (UNDOF) na Wzgórzach Golan. Do kraju wraca ok. 360 żołnierzy i pracowników cywilnych.
Polacy - obok żołnierzy z Austrii, Peru i Kanady - byli pierwszymi, którzy rozpoczęli służbę między pozycjami izraelskimi i syryjskimi na 80-kilometrowym odcinku Wzgórz Golan. Są tam obecni do dzisiaj, kontrolując zawieszenie broni i wykonywanie postanowień o ograniczonej obecności wojsk obu stron w strefie buforowej.
13 stycznia 2009 Rada Ministrów przyjęła jednak „Strategię udziału Sił Zbrojnych RP w operacjach międzynarodowych”, wskazując na priorytetowe traktowanie misji, prowadzonych przez NATO i UE. W efekcie podjęto decyzję o zakończeniu obecności Polskich Kontyngentów Wojskowych w misjach UNDOF na Wzgórzach Golan, UNIFIL w Libanie oraz MINURCAT w Czadzie. Jednocześnie wzmocniona zostanie polska obecność w misji ISAF w Afganistanie.
Decyzja doprowadzi do oficjalnego zakończenia operacyjnych działań polskich żołnierzy na Wzgórzach Golan 31 października. Część żołnierzy i pracowników cywilnych już powróciła do kraju. Do końca listopada na miejscu pozostanie niewielka Grupa Likwidacyjna, której zadaniem będzie zakończenie spraw, związanych z wycofywaniem PKW z międzynarodowych sił UNDOF. Polaków zastąpią Filipińczycy.
Wczoraj w bazie Ziouani odbyła się oficjalna uroczystość zakończenia udziału Polski w misji na Wzgórzach Golan. Ze strony resortu obrony narodowej w uroczystościach udział wziął podsekretarz stanu ds. polityki obronnej, Stanisław Jerzy Komorowski oraz dowódca operacyjny Sił Zbrojnych RP, gen. broni Bronisław Kwiatkowski.