W czasie wizyty w Chorwacji prezydenta Francji Emmanuela Macrona (była to pierwsza wizyta francuskiej głowy państwa w Chorwacji od czasu jej oderwania się od federacji jugosłowiańskiej w wyniku wojny 1991-1995) została podpisana umowa na zakup 12 wielozadaniowych samolotów Dassault Rafale. Samoloty mają pochodzić z zasobów francuskich wojsk lotniczych i kosmicznych (Armée de l'Air et de l’Espace). 10 ma zostać dostarczonych w wersji jednomiejscowej F3R Rafale C, a 2 to dwumiejscowe Rafale B. Umowa jest warta 999 mln EUR.
W ceremonii w Zagrzebiu poza prezydentem Francji brał udział premier Chorwacji Andrej Plenković, prezes i dyrektor generalny Dassault Aviation Eric Trappier oraz francuska minister sił zbrojnych Florence Parly i chorwacki minister obrony Mario Banozic. Podstawowy kontrakt obejmuje zakup 12 Rafale z wyposażeniem (w tym symulatorem lotu) wraz z usługami szkoleniowymi. Drugi kontrakt dotyczy świadczenia 3-letniego wsparcia logistycznego, w tym dostaw dodatkowych części zamiennych. Dostawa pierwszych 6 samolotów jest planowana na 2024, a kolejnych 6 na 2025.
Decyzja o wyborze samolotów Rafale została ogłoszona 28 maja 2021, po długotrwałej procedurze przetargowej, trwającej z przerwami od 2015. Oferowane w niej były nowe F-16C/D Block 70 ze Stanów Zjednoczonych Ameryki, nowe JAS-39C/D Gripen ze Szwecji oraz używane F-16C/D Block 30 z Izraela. Te ostatnie (10 F-16C + 2 F-16D) zostały wstępnie wybrane przez Chorwację, ale transakcja została w grudniu 2018 zablokowana przez USA.
Francuskie samoloty zastąpią kilka (formalnie 8) wciąż latających w HRZ i PZO (Hrvatsko Ratno Zrakoplovstvo i Protuzračna Obrana) MiG-21 z czasów sowieckich. Chorwacja, członek NATO i Unii Europejskiej, rywalizuje z sąsiednią Serbią, która niedawno otrzymała 6 używanych myśliwców MiG-29 z Rosji i 4 kolejne samoloty tego typu z Białorusi.