Tureckie przedsiębiorstwo MKE (Makine ve Kimya Endüstrisi) opracowało 76/62 mm Deniz Topu (tur. armatę morską). W ciągu ostatniego miesiąca przeprowadzono już dwie próby armaty umieszczonej na specjalnej platformie na lądzie. Tym samym Turcja dołącza do nielicznego grona państw zdolnych do opracowania tego typu uzbrojenia.
Debiut armaty miał miejsce 10 listopada br. Wówczas ujawniono nagranie ze strzelania, na którym kształt wieży armaty (najprawdopodobniej nieukończony) został ocenzurowany. Drugi test odbył się 2 grudnia, tym razem bez cenzury i w towarzystwie licznych przedstawicieli władz i wojska. W teście uczestniczył minister obrony narodowej Hulusi Akar i szef sztabu generalnego gen. Yaşar Güler
Nowa armata jest kolejnym krokiem Turcji w celu uniezależnienia się od zewnętrznych dostawców i ograniczenia ryzyka embarga. W przyszłości ma stanowić uzbrojenie okrętów Türk Deniz Kuvvetleri (tureckiej marynarki wojennej). Obecnie na tureckich jednostkach najliczniej występują armaty Oto Melara tego samego kalibru. Opracowanie własnego uzbrojenia, najprawdopodobniej wzorowanego na włoskiej armacie, pozwoli zwiększyć udział rodzimego przemysłu w modernizacji floty. Projekt i budowa armaty zajęły tureckim inżynierom 12 miesięcy.
76/62 mm Deniz Topu ma donośność 16 km. Może prowadzić ogień z szybkostrzelnością od 5 do 80 strz/min. Armata jest chłodzona wodą, zaś jej wyposażenie stanowi także cyfrowy system kierowania ogniem. Masa własna wieży z armatą to 7,5 t, a z zapasem amunicji wzrasta do 8,5 t. Zapas amunicji w magazynie wysokiej gotowości to 70 naboi.