W 2021 Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy odprawił 2 154 563 pasażerów, czyli o 25,9% więcej niż w także dotkniętym pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 2020. Było to jednak o 59,9% mniej niż w rekordowym 2019, kiedy przez gdańskie lotnisko przewinęło się prawie 5,4 mln pasażerów.
W 2021 liczba odprawionych podróżnych była zbliżona do poziomu z 2010, kiedy to obsłużono ich 2 231 610. W ub. r. z gdańskiego lotniska najwięcej osób podróżowało od lipca do października, natomiast najmniej było ich w lutym. Najpopularniejszymi kierunkami, które wybierali podróżni były: Oslo, Londyn i Amsterdam. Na kolejnych miejscach znalazły się Sztokholm, Kijów i Kraków.
Letnia siatka w 2021 obejmowała 93 połączenia do 23 państw na 77 lotnisk, w tym na 6 polskich, realizowane przez 10 przewoźników: Wizz Air, Ryanair, PLL LOT, SAS, KLM, Lufthansa, Eurowings, Finnair, SWISS i Norwegian. W siatce zimowej, ogłoszonej pod koniec października 2021, znalazło się 69 połączeń.
Mimo kolejnego trudnego pandemicznego roku linie lotnicze uruchomiły w 2021 wiele nowych połączeń z Gdańska. Wizz Air wystartował w grudniu do Narwiku, a latem latał do Malagi, Splitu, Burgas oraz na Santorini, Kretę i Mykonos. Ryanair uruchomił w wakacje nowe kierunki takie jak Zadar, Kreta, Korfu i Santorini, a jesienią zainaugurował loty do Walencji. Od ub. r. samoloty Ryanair latają na lotnisko Sztokholm-Arlanda, do Paryża-Beauvais oraz do Billund. PLL LOT otworzyły nowe połączenie z Gdańska do Lublina, a latem kursowały na Kos.
– 2021 był dla nas trudniejszym rokiem niż 2020. W pierwszym kwartale ruch lotniczy znacznie spadł. Branża wciąż doświadcza negatywnych skutków pandemii koronawirusa. Pojawiają się nowe mutacje wirusa, pociągające za sobą wzrosty zakażeń, zachorowań i zgonów. Często zmieniają się przepisy pandemiczne, które nie są jasne dla pasażerów. Część podróżnych wciąż obawia się latać. Jest na szczęście spora grupa, która podróżuje i dzięki niej widzimy poprawiające się wyniki w 2021 na naszym lotnisku, szczególnie w zakresie przychodów i wyniku ze sprzedaży. Wzrósł ruch pasażerski, ale także wzrosło zainteresowanie transportem lotniczych towarów, firmy kurierskie rozwijają się i zarabiają w pandemii – powiedział prezes portu lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy Tomasz Kloskowski.
W lotach czarterowych realizowanych z Gdańska w 2021 najwięcej pasażerów podróżowało do Turcji, Grecji i Egiptu. Rzadziej wybierali natomiast Bułgarię, Albanię i Hiszpanię. W ub. r. łączna liczba startów i lądowań wyniosła 29 298, czyli o 14,6% więcej niż w 2020, ale o 40,1% mniej niż w 2019.
Dzięki uruchomieniu na gdańskim lotnisku w styczniu 2021 najnowocześniejszego w Polsce systemu ILS kategorii III B w ciągu całego ubiegłego roku nie odbyło się tylko 15 z prawie 30 tys. zaplanowanych operacji lotniczych. To 0,05% wszystkich startów i lądowań, a odwołania były spowodowane różnymi przyczynami. Tylko 5 operacji odwołano z powodu warunków pogodowych, w związku z intensywnymi opadami śniegu i oblodzoną drogą startową, natomiast żadnej nie skasowano z powodu mgieł. Inne odwołania wynikały z decyzji linii lotniczych, braku uprawnień załogi lub przyczyn technicznych.
Lepsze o 30% niż w 2020, a jednocześnie najlepsze w historii gdańskiego lotniska były wyniki cargo. W 2021 przez Port Lotniczy Gdańsk przetransportowano 9 171 t towarów i przesyłek pocztowych. Wzrost ten był skokowy, bowiem wcześniej tonaż frachtu lotniczego wzrastał od kilku do kilkunastu procent rocznie.
Strata netto za 2021 wstępnie wyniosła –2 701 000 PLN. Dla porównania w 2020 wyniosła ona –19 000 PLN, a w rekordowym 2019 lotnisko zanotowało zysk w wysokości aż 48 047 639 PLN. Za 2021 lotnisko odnotowało stratę na sprzedaży w wysokości –14 544 000 PLN. W 2020 była ona większa, gdyż wynosiła –28 164 000 PLN, ale w dobrym, ostatnim przedpandemicznym roku 2019 lotnisko osiągnęło zysk ze sprzedaży w kwocie 50 749 192 PLN.
– Niestety pod względem ekonomiczno-finansowym 2021 był jeszcze gorszy niż pandemiczny 2020. Spowodowane jest to faktem, że w pandemicznym 2020 wszyscy korzystaliśmy z rządowych tarcz osłonowych, które chociaż w części rekompensowały ponoszone straty. W 2021, jak wszyscy wiemy, tarcz już nie było. Wszystkie lotniska w Polsce i na świecie oraz linie lotnicze notują straty. Branża jest nadal w głębokim kryzysie – powiedział Tomasz Kloskowski (Testy RCAMS w Gdańsku , 2021-12-23).