Szef FAA (Federal Aviation Administration) Steve Dickson poinformował, że Boeing potrzebuje systemowej naprawy procesów produkcyjnych w wytwórni samolotów modelu 787. Do czasu naprawienia sytuacji inspektorzy agencji będą zatwierdzali do dostawy każdy samolot schodzący z linii montażowej. Dickson, który wkrótce opuści swe stanowisko, zamierza przed swym odejściem w maksymalnym stopniu naprawić sytuację w Boeingu, choć zdaje sobie sprawę z tego, że odzyskiwanie zaufania do jakości i stabilności produkcji zależy głównie od samego koncernu.
Dostawy Boeingów 787 zostały wstrzymane w maju 2021 po tym, gdy odkryto, że tytanowe komponenty samolotu zostały niewłaściwie wykonane przez dostawcę. Wcześniej występowały też problemy z zanieczyszczonymi materiałami kompozytowymi i ich klejeniem. Podsumowując sytuację Dickson dodał, że nie sądzi, aby nadzór inspektorów FAA spowolnił produkcję w stosunku do czasów sprzed kryzysu.