Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że WKS FR utraciły nad Ukrainą samolot szturmowy Su-25SM3. Maszyna miała uderzyć w ziemię w efekcie błędu pilota. Do wydarzenia doszło w Donbasie, w rejonie Wołnowachy.
Według Rosjan, pilotowi udało się katapultować. Przeżył i powrócił już do swej jednostki. Rozbity samolot wchodził w skład 308. oddzielnego pułku lotnictwa szturmowego z siedzibą w Budionnowska na terytorium Stawropola.
Ukraińcy twierdzą, że to oni zestrzelili rosyjski samolot. Na Facebooku Ministerstwa Obrony Ukrainy opublikowano nawet zdjęcie płonącego wraku Su-25. Co ciekawe, podpisanego jako Su-34 – zupełnie inny i większy bombowiec frontowy. Ukraińcy dodali, że trwają poszukiwania jego pilota.
Rosyjscy Internauci zauważyli, że zdjęcie płonącego samolotu jest prawdopodobnie przeróbką graficzną wcześniej publikowanej fotografii rosyjskiego Su-25 zn. rej. RF-93026. Łatwo to ocenić przyglądając się właśnie tym znakom na stateczniku pionowym.