Do dymisji podał się Herbert Hawk Carlisle, prezes i dyrektor generalny amerykańskiego National Defense Industrial Association (NDIA, Narodowe Stowarzyszenie Przemysłu Obronnego). Kierował stowarzyszeniem od czerwca 2017 po odejściu w marcu tego roku z US Air Force. Powodem rezygnacji z funkcji w NDIA był spór dotyczący kierunku działań stowarzyszenia i zakresu przywództwa.
NDIA grupuje 1700 przedsiębiorstw. Stowarzyszenie ogłosiło rezygnację Carlisle 4 marca 2022. Ma on pozostać na stanowisku do 1 kwietnia. Do tego czasu powinien zostać znaleziony jego następca.
Carlisle sprzeciwiał się ustawowym ograniczeniom budżetowym i niestabilności budżetowej. Domagał się też pomocy państwa w uporaniu się z ekonomicznymi skutkami tzw. pandemii COVID-19. 3 lata temu opublikował roczny raport stowarzyszenia Vital Signs na temat stanu amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego i nadzorował niedawne uruchomienie Instytutu Emerging Technologies.
W wywiadzie dla Defense News Carlisle wskazał na nieporozumienia z przewodniczącym rady dyrektorów NDIA Arnoldem Punaro i wiceprzewodniczącym Michaelem Bayerem. Dodał, że złożył rezygnację już w grudniu 2021. Według tygodnika, to niezwykły publiczny rozłam między dwoma rozpoznawalnymi postaciami w waszyngtońskiej branży zbrojeniowej – Carlisle'em, który przeszedł na emeryturę jako czterogwiazdkowy szef Air Combat Command, i Punaro, emerytowanym trzygwiazdkowym generałem, byłym dyrektorem personelu Senackiej Komisji Sił Zbrojnych, który obecnie pracuje jako konsultant przemysłu zbrojeniowego. Punaro, który przewodniczy 11-osobowemu komitetowi wykonawczemu NDIA i jego radzie dyrektorów, powiedział Defence News, że nie był świadomy żadnych konfliktów z Carlisle'em.
Defense News twierdzi, że rezygnacja Carlisle to efekt niezwykłego wstrząsu, jaki w ostatnich dniach dokonał się w branży zbrojeniowej w USA. Według Politico, w ubiegłym miesiącu kilka przedsiębiorstw członkowskich Aerospace Industries Association wstrzymało płacenie składek. Jest wśród nich Lockheed Martin, Boeing i BAE Systems. Miała to być reakcja po serii strat politycznych branży w pierwszym roku rządów administracji Joe Bidena.