Przedstawiciele Gulfstreama poinformowali, że 25 listopada odbył się pierwszy lot G650, największego, najszybszego i najdroższego samolotu w ofercie przedsiębiorstwa.
Samolot, pilotowany przez oblatywaczy, Jake`a Howarda i Toma Horne`a, wzbił się w powietrze z Savannah/Hilton Head International Airport o 13.41 czasu miejscowego. Na pokładzie był również inżynier Bill Osbourne.
Ze względu na lekkie wibracje pokrywy podwozia, samolot wylądował po zaledwie 12 minutach. W tym czasie sprawdzono jednak - z wynikiem pozytywnym - podstawowe własności lotne, osiągając prędkość 315 km/h i wysokość 2200 m. Przedstawiciele producenta uznali oblot za sukces. Tym bardziej , że zrealizowano go zgodnie z harmonogramem rozwoju konstrukcji, zakładającym uzyskanie certyfikatów, dopuszczających do lotów w 2011 i rozpoczęcie dostaw rok później.
Samolot z 2-osobową załogą przeznaczony jest dla 11-18 pasażerów, podróżujących w komfortowych warunkach. G650 ma rozpiętość skrzydeł i długość równą nieco ponad 30 m. Dwa silniki Rolls-Royce Deutschland BR725 o ciągu 71,6 kN każdy powinny zapewnić mu prędkość maksymalną, obliczaną obecnie na Ma0,925 (982 km/h). Przy prędkości ekonomicznej 904 km/h, zasięg będzie wynosił ok. 13 tys. km. Pułap użyteczny to 15500 m. Szacowana cena samolotu to 58,5 mln USD.