Wczoraj, 16 lipca 2022 wieczorem, o 20:36 czasu lokalnego (18:36 UTC) należący do ukraińskiego przedsiębiorstwa Meridian samolot transportowy An-12 wystartował z Nis w Serbii (lot MEM3032). Na jego pokładzie znajdowało się 15,5 tony wyprodukowanej w Serbii amunicji i sprzętu wojskowego (głównie miny oświetleniowe i szkoleniowe produkcji prywatnego Valir), który miał zostać dostarczony do Dhaki w Bangladeszu. Międzylądowania zaplanowano w Ammanie, Rijadzie i Ahmedabadzie.
O 21:26 czasu lokalnego (19:26 UTC), nad Morzem Egejskim po osiągnięciu 21 tys. stóp (ok. 6,3 km) samolot zaczął tracić wysokość. O 21:29 An-12 rozpoczął zwrot o 180 stopni. Do linii brzegowej dotarł 12 minut później. Wtedy samolot zaczął skręcać w prawo z rosnącym opadaniem. W końcowej fazie lotu jego prędkość wzrosła do około kilometra na minutę. W efekcie ok. 21:47 samolot rozbił się na polu kukurydzy około 35 km na zachód od lotniska Kawala w Grecji.
Według lokalnych mediów, przed katastrofą załoga informowała, że jeden z silników uległ awarii. Uzyskała wówczas zgodę na awaryjne lądowanie. Później świadkowie mówili, że silnik palił się już w czasie lotu.
Wszyscy lecący samolotem zginęli w katastrofie. Prawdopodobnie byli to sami Ukraińcy. Konsul Ukrainy w Salonikach poinformował, że przekazał ich dane władzom greckim.
Ładunek znajdujący się na pokładzie utrudniał akcję ratowniczą. Jeszcze kilka godzin po zderzeniu samolotu z ziemią słychać było wybuchy. Co najmniej dwóch uczestniczących w akcji policjantów uległo zatruciu produktami spalania chemikaliów znajdujących się na pokładzie. Mieszkańcy okolicznych domów (najbliższe są odległe o ok. 2 km) zostali poproszeni o ich nieopuszczanie i założenie masek ochronnych.
Rozbity samolot to transportowy górnopłat An-12BK, zn. rej. UR-CIC, nr ser. 01347701, oblatany w 1971. Należał do ukraińskiego przewoźnika Meridian.