Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Zakup części dla irackich Abramsów

Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, Wojska lądowe, 17 grudnia 2009

General Dynamics Land Systems otrzymała 14 mln USD na zakup części, niezbędnych do rozpoczęcia modernizacji 140 zakupionych przez Irak czołgów M1A1 Abrams. Pierwszy pułk tych czołgów ma osiągnąć gotowość operacyjną w grudniu 2010.

Irakijczycy kupili 140 Abramsów M1A1, czyli czołgi, których produkcja zakończyła się w 1991. Przed opuszczeniem USA, zostaną one jednak wyremontowane i częściowo zmodernizowane / Zdjęcie: USMC

Umowa w sprawie przekazania środków na zakup podzespołów została podpisana z dowództwem wojsk pancernych i samochodowych US Army (TACOM). Producent będzie mógł dzięki temu zamówić u poddostawców celowniki termalne drugiej generacji, nowe, również termalne urządzenia obserwacyjne dla kierowcy oraz elementy systemu TUSK, przeznaczonego do działań w terenach zurbanizowanych. W standardowym wydaniu charakteryzuje się on m.in. zamontowaniem zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia, opancerzenia stanowiska km ładowniczego i pancerza reaktywnego, chroniącego górną część boków kadłuba.

Przebudowa będzie również dotyczyć jednostek napędowych. Zostaną one wyremontowane i wyposażone w nowe, bardziej wydajne filtry powietrza, co doprowadzi do wydłużenia okresów międzynaprawczych i obniżenia kosztów użytkowania silników turbinowych.

Tak przebudowane czołgi otrzymają oznaczenie M1A1 SA (Situational Awareness). Wartość całości prac, które zostały lub zostaną jeszcze zlecone General Dynamics, szacuje się na ok. 33 mln USD.

Abramsy zostały zamówione przez Bagdad w ubiegłym roku. Kontrakt obejmuje dostawy 140 czołgów (w 4 partiach po 35 egz., w latach 2010-2011), 8 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 i 800 innych pojazdów mechanicznych, mając wartość prawie 2,2 mld USD (zobacz: Abramsy nad Eufrat).

Obecnie irackie wojska pancerne wykorzystują kilkadziesiąt pozostałych po armii Saddama Husajna czołgów rodziny T-55 oraz 210 wozów rodziny T-72, głównie pozyskanych za granicą, w tym 77 z zapasów wojsk węgierskich. Uzupełnienie tych sił najpierw o 140 egz., a potem o następne Abramsy (podpisana umowa zakłada opcję na kolejne 140 wozów, media sugerują, że docelowo w grę wchodzi aż 700 amerykańskich czołgów) zdecydowanie wzmocni potencjał irackich wojsk lądowych. Mimo, że po modernizacji irackie Abramsy nie będą najnowocześniejszym modelem tego czołgu, dadzą Bagdadowi przewagę techniczną nad częścią sąsiadów. Najważniejszy z nich, Iran dysponuje jedynie czołgami II generacji (T-72, M60, Chieftain) i być może tylko nieco od nich bardziej zaawansowanymi technologicznie, rodzimymi Zulfiqarami.

Nie oznacza to jednak, że Abramsy staną się podstawowym czołgiem Iraku. Władze tego kraju optują również za pozyskaniem czołgów z krajów Europy środkowej i wschodniej. Doniesienia z początku bieżącego roku o zakupie i modernizacji - via USA - ogromnej liczby używanych T-72 (zobacz: 2000 T-72 dla Iraku), nie zostały potwierdzone. Wiadomo natomiast, że Bagdad podpisał umowy, dotyczące pokaźnego pakietu uzbrojenia - również przy amerykańskim pośrednictwie - z Ukrainą. W jego skład wejdą prawdopodobnie czołgi T-84U Opłot. Na razie jednak nie wiadomo, ile egz. wyprodukują dla Iraku ukraińskie przedsiębiorstwa (zobacz: Ukraińska broń za 2,4 mld USD dla Iraku).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.