Od początku sierpnia br. w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku stacjonuje 12 wielozadaniowych samolotów bojowych F-22 Raptor ze składu 90th Fighter Squadron (eskadry myśliwskiej) US Air Force. Wczoraj, 23 sierpnia 2022, przedstawiciele mediów mogli obserwować amerykańskich lotników w akcji. W lotach szkoleniowych brały udział także polskie F-16C/D z miejscowej bazy.
F-22 wykonują zadania w ramach misji osłony powietrznej Sojuszu – tzw. NATO Air Shielding. Jej celem jest zintegrowanie sojuszniczych lotniczych i lądowych jednostek obrony powietrznej i przeciwrakietowej w ramach systemu dowodzenia i kierowania NATO. NATO Air Shielding ma zapewnić ochronę przestrzeni powietrznej Sojuszu od Morza Bałtyckiego do Morza Czarnego, zapewniając lepszą obronę i ochronę jego terytorium, populacji i sił zbrojnych przed zagrożeniem atakiem lotniczym i rakietowym.
– Przybycie F-22 do polskiej bazy oznacza tylko jedno – nasz sojusznik, Stany Zjednoczone Ameryki, w bardzo poważny sposób traktuje wzmocnienie wschodniej flanki NATO, zgodnie z postanowieniami szczytu NATO w Madrycie. Misje wykonywane przez F-22 to właśnie osłona wschodniej ściany Sojuszu – od Rumunii, poprzez kraje bałtyckie –Litwę, Łotwę i Estonię. W przestrzeni polskiej wykonujemy wspólne loty, a w ćwiczenia zaangażowane są wszystkie nasze samoloty – powiedział dowódca 32. BLT płk pilot Piotr Ostrouch.
– Jesteśmy tutaj, aby polepszyć zdolności bojowe NATO na wschodniej flance, wspierając naszych sojuszników i partnerów poprzez wspólne ćwiczenia i szkolenia. Celem tych działań jest obrona europejskich krajów NATO –dodał dowódca 90th FS ppłk pil. Michael Popeye Kendall.
Amerykanie wykonują loty w europejskiej przestrzeni powietrznej, docierając nad Słowację, Niemcy, Estonię i Morze Bałtyckie, a także na południe Europy. Dotychczas żadna misja nie została odwołana z przyczyn technicznych. Raptory mają pozostać w Łasku przez kilka następnych miesięcy.