Do niezwykłego wydarzenia doszło 10 września 2022. Manewrujący nad Autostradą M-4 Don w rejonie Krasnosulinskoje w pobliżu Rostowa śmigłowiec spowodował oderwanie od słupa linii energetycznej izolatora. Jego kawałek uderzył w burtę ciężarówki Kamaz, odbił się od niej i przebił przednią szybę samochodu osobowego Volkswagen. Wpadając do wnętrza, uderzył w głowę kierowcy, który zginął na miejscu.
Ofiara to 65-letni Achmed Tupajew. Pochodził z Czeczenii, ale od lat mieszkał w Norwegii. Miał podwójne obywatelstwo: norweskie i rosyjskie. Za jego samochodem (zarejestrowanym w Norwegii) jechali teściowie, którzy widzieli całe wydarzenie.
Jadący obok kierowcy pasażer nie odniósł żadnych obrażeń. Pilot śmigłowca nie zauważył incydentu i poleciał dalej. Dotąd nie ustalono, jakiego był typu i do kogo należał. Niektóre źródła podają, że mógł to być śmigłowiec wojskowy.