Podczas wystawy AUSA 2022 General Dynamics zaprezentował projekt czołgu AbramsX – kolejny etap rozwoju rodziny czołgów podstawowych Abrams, pozostających w służbie od połowy lat 1980. Czołgów tego typu wyprodukowano dotąd ponad 8 tysięcy w kilku wersjach. Pozostają w uzbrojeniu wielu państw, poza USA to m.in. Australia, kraje Bliskiego Wschodu i Grecja.
Według General Dynamics masa bojowa demonstratora technologii AbramsX została znacznie zmniejszona w stosunku do obecnie używanych czołgów. Nowy hybrydowy zespół napędowy Cummins z Advanced Combat Engine (ACE) zmniejsza zużycie paliwa o 50% przy zachowaniu takiego samego zasięgu taktycznego. Pozwala na cichą mobilność, wspierając strategie elektryfikacyjne US Army.
Głównym uzbrojeniem AbramsX, zintegrowanym z bezzałogową wieżą, jest lżejsze niż standardowe działo gładkolufowe XM360 kal. 120 mm o mniejszym odrzucie, zasilane przez nowy automat ładujący. Czołg jest wyposażony w Remote Weapon Station (RWS) z działkiem automatycznym, prawdopodobnie XM914 na naboje 30 mm x 113.
Załoga czołgu została zredukowana do trzech żołnierzy. Automatyzacja z wykorzystaniem sztucznej inteligencji zmniejsza ich obciążenie, a także poprawia skuteczność systemu dowodzenia i kierowania ogniem. Wetronika umożliwia współpracę załogową/bezzałogową (MUM-T) i autonomię pojazdów. Pojazd został wyposażony w system aktywnej ochrony Trophy.
General Dynamics postrzega AbramsX jako krok między wariantami obecnej generacji czołgów Abrams SEPv3 i SEPv4, a projektem przyszłego amerykańskiego czołgu podstawowego. Za najciekawszą zmianę uznaje się rezygnację z napędu z turbiną gazową na rzecz silnika wysokoprężnego (w układzie hybrydowym). Według Cumminsa nowa technologia przeciwbieżnych tłoków umożliwia uzyskanie gęstości mocy i rozpraszania ciepła niedostępnych na obecnym rynku. Technologia ta zwiększa gęstość mocy (kW/kg) o 50%, zmniejsza straty ciepła o 20% i zmniejsza zużycie paliwa o 13%. Dzięki modułowej konstrukcji można osiągnąć moc znamionową od 550 kW (738 KM) do 1100 kW (1475 KM).