Według dziennika Yomiuri Shimbun, Japonia jest na końcowym etapie negocjacji z USA dotyczących zakupu pocisków samosterujących Tomahawk. Gazeta powołuje się na kilka anonimowych źródeł w rządzie japońskim. Informacje nie zostały jednak potwierdzone oficjalnie.
Pociski Tomahawk mogą być wystrzeliwane z pionowych wyrzutni Mk 41. W takie wyrzutnie są wyposażone okręty z systemami Aegis japońskich Sił Samoobrony Morskiej.
Japonia prowadzi największy od czasów II wojny światowej program zakupów uzbrojenia w obliczu szybkiej modernizacji wojskowej ChRL i zwiększonej aktywności chińskiej marynarki na wodach bliskich wysp japońskich. Tomahawki mogą uderzać w cele z odległości ponad 1000 km. W ich zasięgu znajduje się część Chin i rosyjskiego Dalekiego Wschodu.