Gubernator Kraju Nadmorskiego na rosyjskim Dalekim Wschodzie, Oleg Kożemiako ogłosił plan utworzenia parku przemysłowo-handlowego z KRLD i ChRL. Rosjanie liczą na znaczne zasoby siły roboczej Korei Północnej. Robotnicy z KRLD mieliby pomóc w budowie obiektów parku. Na razie przeszkodą w tym są restrykcje pandemiczne utrzymywane przez Pjongjang.
Kożemiako ogłosił plan podczas wizyty w chińskiej Prefekturze Autonomicznej Yanbian-Korean położonej w pobliżu Korei Północnej. Według niego park przemysłowo-handlowy pobudzi handel trójstronny. Mają być w nim prezentowane towary z Korei Północnej i Chin.
Według władz Kraju Nadmorskiego, program jest nadal w trakcie prac koncepcyjnych. Jeśli zostanie zrealizowany, będzie złamaniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 2397, która została przyjęta w 2017 i weszła w życie w 2019. Zakazuje ona Koreańczykom z Północy pracy za granicą, by uniemożliwić Pjongjangowi finansowanie zbrojeń nuklearnych i innych programów wojskowych.
Rosja ma 17-kilometrową granicę z Koreą Północną. Kraj Nadmorski jest krytycznym węzłem logistycznym łączącym oba kraje, z mostem kolejowym na rzece Tumangang. Rosja korzysta z tego przejścia granicznego, aby dostarczać do KRLD pszenicę, kukurydzę i inne podstawowe produkty. Handel transgraniczny między Koreą Północną a Rosją został wznowiony w listopadzie 2022 wraz z transportem kolejowym 30 koni, pierwszym zgłoszonym między obiema stronami od prawie 3 lat. Przerwa w handlu była spowodowana surowymi kontrolami granicznymi KRLD związanymi z restrykcjami pandemicznymi.
Pomysł Kożemiako pojawił się po tym, jak Moskwa i Pjongjang zasygnalizowały chęć zintensyfikowania współpracy po wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie w lutym 2022. KRLD poparła jednoznacznie w tym konflikcie Rosję. Po stronie Rosji sytuuje się też ChRL.