Lockheed Martin poinformował, że z powodu problemów z modyfikacjami oprogramowania może dostarczyć w 2023 nawet 50 myśliwców F-35 mniej niż planowano. Problemy sprawia aktualizacja Technology Refresh 3 (TR-3). Pentagon odmówił jej zaakceptowania dopóki nie będzie ona całkowicie przebadana. Lockheed Martin może na tym stracić kilkaset mln USD.
Amerykański koncern planował pierwotnie dostarczenie odbiorcom 147-153 F-35 różnych odmian. Teraz jego szefowie oceniają, że dostarczą ich w 2023 znacznie mniej – zaledwie 100-120. Będzie to oznaczać straty na poziomie 210-350 mln USD.
Mimo problemów z oprogramowaniem, Lockheed Martin nie ograniczył produkcji F-35. Wstrzymał jedynie dostawy samolotów z nowym oprogramowaniem. Po jego zmodyfikowaniu zostanie ono zainstalowane, a myśliwce będą mogły być dostarczone odbiorcom.
Lockheed Martin zakłada, że pierwsze F-35 z TR-3 zostaną przekazane odbiorcom jeszcze w 2023 (pierwotnie miało to nastąpić w kwietniu). Obecnie trwają testy myśliwców tego typu z nowym oprogramowaniem. 4 zmodyfikowane samoloty wykonały dotąd 58 lotów. Według koncernu ostatnie z nich były udane. Pierwszy miał miejsce w maju.
Jeśli nie pojawią się nowe problemy, Lockheed Martin zamierza w 2024 dostarczyć 156 F-35. Podobne ilości tym myśliwców mają być dostarczane w kolejnych latach.