W zamachu bombowym w Północnym Waziristanie w Pakistanie, w pobliżu granicy z Afganistanem, zginęło 11 osób. Byli to robotnicy, którzy pracowali na budowie obiektów dla armii.
Zamach został zorganizowany poprzez podłożenie bomby na drodze samochodu, który przewoził robotników. Samochód przewoził ich na teren budowy, która znajduje się w prowincji Chajber Pasztunchwa na północy Pakistanu, ze stolicą w Peszawarze.
Na razie nikt nie wziął odpowiedzialności za przeprowadzenie zamachu. Wcześniej wiele ataków terrorystycznych organizowało w Pakistanie tak zwane Państwo Islamskie. W zeszłym miesiącu eksplozja na zgromadzeniu politycznym w prowincji Chajber Pasztunchwa, zorganizowanym przez jedną z organizacji religijnych, spowodowała śmierć 45 osób.